Jubileuszowa świeca w katedrze
Adwent rozpoczyna w Kościele w Polsce obchody jubileuszu 1050-lecia chrztu Polski. Znakiem jubileuszu są świece, które zostały przekazane biskupom podczas ich rekolekcji na Jasnej Górze.
Do gorzowskiej katedry ową świecę jubileuszową przywiózł ks. bp. Tadeusz Lityński. Podczas mszy św. o 10.30 miało miejsce uroczyste zapalenie rocznicowej świecy. Ta świeca trafia do wszystkich katedr w Polsce. Dziś są zapalane. Światło świecy jubileuszowej to element naszego jubileuszowego czasu. Przez jubileusz pragniemy odwołać się do początków naszego narodu. Sięgamy pamięcią do naszego chrztu. Tak znaczenie świecy wyjaśniał w homilii ks. biskup. Ta świeca, to symbol wiary jaką otrzymaliśmy przed 1050 laty jako naród, a każdy z nas, w godzinie swojego chrztu. Chcemy dziękować za ten płomień, strzec go i odważnie nieś go w naszą przyszłość. Od naszego osobistego zaangażowania zależy przyszłość wiary. Spoglądając na chrzcielnicę, na świecę, mamy szukać odpowiedzi na pytanie czym dla nas jest chrzest święty. Chrzest to nie jest zapisanie się do jakiegoś pobożnego stowarzyszenia, to coś więcej niż obmycie i przyozdobienie duszy. Jest śmiercią i zmartwychwstaniem, jest przemianą życia w nowe życie. Po chrzcie zmienia się tożsamość. Być ochrzczonym, to otrzymać najwyższą godność od Boga – godność dziecka Bożego. Odwołując się do ewangelii biskup dokonał porównania niektórych chrześcijan do balonu. Choć stworzony do latania, nie może się wznieść, gdy ma za duży balast. Człowiek przez chrzest jest stworzony do wyższych celów, ale bywa, że zbytnie troski sprawiają, że nie może się wznieść, odkryć pełni swej godności dziecka Bożego.
Na początku Mszy św. biskupa Tadeusza przywitali przedstawiciele parafii składając życzenia i gratulując nowego zadania jakie przed nim stoi – roli biskupa diecezjalnego.